Czy wiecie, że niedawno Polskę odwiedził brytyjski następca tronu książę William?
22 marca książę William złożył w Polsce niespodziewaną wizytę. Spędził w naszym kraju dwa dni. Przyszły król Wielkiej Brytanii odwiedził najpierw polskich i brytyjskich żołnierzy stacjonujących w Rzeszowie. Przywitał go szef MON Mariusz Błaszczak, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart oraz prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.
Następnie książę odwiedził punkt dla uchodźców w Warszawie i rozmawiał z Prezydentem RP Andrzejem Dudą oraz prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim.
Wizyta księcia Williama w Polsce poświęcona była przede wszystkim wsparciu dla Ukrainy oraz wyrażeniu wsparcia i uznania dla Polski jako państwa, które Ukrainę wspiera.
Ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w RP Anna Clunes powiedziała, że książę przyjechał do Polski, ponieważ "chciał sam zrozumieć sytuację". - Rozmawiał ze zwykłymi ludźmi o trudnościach, które przeżyli - wyjaśniała.
- Myślę, że wizyta naprawdę zrobiła na nim wrażenie - oceniła. Według niej syn króla Karola III "chciał rozmawiać, zrozumieć i podziękować". - Miał przez dwa dni okazje, żeby podziękować żołnierzom, zrozumieć i rozmawiać z uchodźcami i wolontariuszami.
- Myślę, że dla niego to była bardzo ważna wizyta i znak nie tylko jego szacunku dla Polski, ale szacunku całego narodu Wielkiej Brytanii - dodała ambasador Clunes podczas rozmowy w programie "Fakty po Faktach" w TVN24.
